Dzis opiszę latarke za cale 25.
Latarke z góry jeszcze przed otwarciem traktowalem jak szmelc ale.......
Po odpakowaniu oczywiscie rozbiórka iii ..... MILE zaskoczenie latarka ma 3 gwinty i na kazdym ma spory o'ring.
Gwinty tez dziwnie bo gladkie porównywalne do black cat'a po przesmarowaniu poezja
.Dobra dobra pare danych technicznych:
Zasilanie 3XAAA wiem szalu nie bedzie ale co tam
Dioda 0,5W chinol nie zaden cree
oczywiscie zasilanie DD.Kolor swiatla chmm w srodku bialawy ale na obkolo zielona zólc
,mysle ze wynikajaca ze zlego zasilania diody.Jednak mimo tego swiatlo o wiele mocniejsze od tych diod napylanych na plytke.
Obudowa sprawia wrażenie solidnej .
Wymiary są na zdjeciach ponizej.
Oczywiscie wszystko pięknie aleee
pod ledem JEDNA WIELKA DZIURA 
Myslę zeby zalac ja klejem termo i wtedy jakas Q5 puszczona na 400mA.
Teraz fotki.
Porównanie do black cat'a
Tuja w odleglości 5m
i ogólnie
Black cat byl czarny ale go przerobilem
