Tak żeby ostro dawała

Te 3 diody nie sa złe no ale o to chodzi żeby było jeszcze mocniej

Na tych dwóch stykach pomiędzy już zamontowanymi diodami niema napięcia więc same wstawienie dodatkowych dwóch diod odpada.
oślepiać ....bez przesady...Veldrinn pisze:Lampa tylna jest lampą sygnalizacyjną i raczej nie ma "ostro dawać" bo zacznie stwarzać niebezpieczeństwo na drodze.
Te 3 diody nie sa złe
[obrońca języka]plum pisze:sory ...ale zastanawiam sie czy wchodząc w nocy w półśnie do wc zakładasz ciemne okulary![]()
Nie interesuje mnie co widzisz, a czego nie widzisz. Robię rocznie parę tys. km na rowerze jak i samochodem, przez jakiś czas byłem sprzedawcą i serwisantem i pewne pojęcie na temat zalet i wad oświetlenia rowerów mam.plum pisze: Juz widzę jak jedzie za toba samochód i kierowca podjeżdża pod twój rower i wpatruje sie w diode![]()
Dyskusje na temat oślepiania kierowców samochodów przez lampki rowerowe jest jak rozmowa na temat zapylenia powietrza w Hucie Katowice .....
Zapewniam, że nie miałem i nie mam takiego zamiaru, a jedynie przedstawiłem swój punkt widzenia podparty "życiowym doświadczeniem rowerzysty"Pikom pisze:Panowie, proszę o dyskusje merytoryczne a nie osobiste przytyki i wycieczki do których mam nadzieję nie zaczyna zmierzać wymiana zdań...
Ty chyba poważnie myślisz ,że mam na myśli zamontowanie dwóch lub trzech lamp samochodowych przeciwmgielnych plus akumulator 12V w plecaku....W Polsce rowerzystów często wyprzedza się na długość dłoni (niestety) i to czy kierowca będzie dobrze widział Ciebie, a nie odwracał wzrok bo mu prosto w oczy mruga spora dawka światła (tak często są ustawione lampki rowerowe) może mieć wpływ na twoje bezpieczeństwo.
Człowieku! robię dziennie 200km w pracy,zawodowo więc mam większe pojęcie niż sprzedawca siedzący w sklepie z rowerami...Jak będziesz kiedyś jechał samochodem w porze zmierzchu