

No więc zaczynamy

Pacjentem został NITECORE P25 Smilodon

Troszkę danych producenta
Źródło światła: dioda Cree XM-L U2 Cool White
Maksymalna moc: 860 lumenów
Zasięg światła latarki: do 283 metrów
Kolor: szary
Pięć trybów pracy
Dwupoziomowy włącznik w głowicy latarki
Wskaźnik rozładowania baterii/akumulatora
Sygnalizacja napięcia akumulatora z dokładnością do 0,1V
Dodatkowa możliwość włączenia chwilowego lub ustawienia Stroboskopu/SOS/beacon
Reflektor: specjalnie zaprojektowany pod diodę XM-L, aluminiowy reflektor zapewnia doskonałe skupienie wiązki światła przy jednoczesnym zapewnieniu dużej jego ilości.
Szkiełko głowicy: utwardzane ultra cienkie hartowane szkiełko z powlekaną warstwą anty-refleksyjną, dzięki czemu przepuszczalność światła to 99,5%, a odporność szkiełka jest na najwyższym poziomie
Stalowy pierścień wzmacniający głowicę latarki
Możliwość postawienia na nakrętce i używania latarki jako świeczki
Profilowany korpus latarki zapewniają perfekcyjny chwyt i ograniczają możliwość wyślizgnięcia się jej z ręki
Wbudowana szyna Picatinny
Materiał: latarka wykonana została z ultra mocnego aluminium lotniczego T-6061 pokrytego twardo anodyzowaną powłoką HA III.
Elektroniczna regulacja prądu zapewniająca maksymalną jasność, aż do rozładowania baterii/akumulatora
Ciągły czas pracy do 325 godzin
Wymiary: długość 160mm; średnica głowicy 40mm; średnica tuby 25,4mm
Wodoodporność: IPX-8 standard – zanurzenie do 2 metrów
Odporność na upadek z wysokości 1,5m
Kolor: czarny
Opakowanie: Giftbox
Tryby pracy wraz z czasami świecenia (czasy na ogniwie 18650):
Tryb turbo 860 lumenów – 1 godzin 45 minut
Tryb wysoki 550 lumenów – 2 godziny
Tryb średni 180 lumenów – 7 godziny
Tryb niski 50 lumenów – 30 godzin
Tryb micro 2 lumenów – do 325 godzin
Typy zasilania: 1 x 18650 lub 2 x CR123 - nie ma w komplecie
Wbudowany układ ładowania poprzez port mini USB - ładować można jedynie akumulatory 18650 3,7V
Waga: 171g (bez baterii)
Sprzęt zamówiony w mhunt.pl i wysyłany na koszt nadawcy w ramach reklamacji innej latarki, za co bardzo chciałem podziękować Damianowi

Po rozpakowaniu pancernie zapakowanej paczk,i moim oczom ukazało się takie pudełeczko.

A w nim akcesoria, między innymi:
-Pokrowiec (o nim później)
-Smycz
-Kabel USB do ładowania
-Zapasowe oringi
-Zapasowa gumka włącznika jaki i portu usb
-Plastikowy pierścień

Co do samego sprzętu P25 wyposażona jest w diodę XM-L U2 i ma podobno osiągać, aż 860lm oraz zasięg do 283m. Latarka posiada wbudowaną ładowarkę do akumulatorów. Ładowanie następuje poprzez port mini USB znajdujący się na korpusie latarki. Latarka posiada także moduł kontroli przed przeładowaniem akumulatora i kontroluje prądu ładowania. W czasie ładowania latarka musi być włączona. Sygnalizuje ona stan naładowania akumulatora w czasie pracy, a po osiągnięciu przez niego 50% pojemności miga diodą sygnalizacyjną co dwie sekundy. Kiedy akumulator jest już prawie całkowicie rozładowany, miganie staje się bardzo szybkie. Latarka po włożeniu akumulatora, albo po przełączeniu w stan Standby, sygnalizuje napięcie na akumulatorze z dokładnością do 0,1V. Sygnalizacja odbywa się mignięciami gdzie najpierw sygnalizowane są całości , a później dziesiętne np. jeśli napięcie akumulatora to 4,1V, latarka najpierw mignie 4 razy przerwa, a następnie 1 raz.
A jak się to przenosi w praktyce ? O dziwo tak samo jak pisze producent


Co do samego włącznika przy głowicy- wykonany jest on z PLASTIKU ! To niestety bardzo mnie rozczarowało, ponieważ myślałem, że będzie metalowy, a tu zonk




Sam włącznik w dupce jest taktyczny i chodzi dość opornie ale nie można się do niczego przyczepić. Jedynie do tego, że ma tendencje do kołysania się przy próbie postawienia na dupce !

Co do samego wykonania latarki to stoi na najwyższym poziomie. Dość ciężka i masywna. Powłoka latarki jest bez skaz i wydaje się bardzo odporna na zarysowania. Ożebrowanie naszego pacjenta skutecznie odprowadza ciepło, co po pewnym czasie da się odczuć !



Szkiełko jest pokryte powłoką antyrefleksyjną z odcieniem fioletowym. Natomiast sam reflektor jest dość głębok,i także bez skaz. Sama dioda jest idealnie wycentrowana.


Czas na gwinty


Na drugim końcu mamy goły gwint aluminiowy.

Po pierwszym rozkręceniu małe rozczarowanie... gwinty praktycznie suche ! Chińskie rączki chyba troszkę pożałowały smaru




Głowica ma plastikowy pierścień z cyckiem na sprężynce. Nie zauważyłem żeby aku z płaskim plusem nie miały odpowiedniego kontaktu. Natomiast wydaje mi się, że może być różnie. Jeśli takowy problem powstanie, wystarczy kapka cyny na aku i po problemie


Co do samej dupki nie ma zbyt wiele do opisywania. Sama sprężynka wydaje się dość solidna i raczej nie będzie problemy z dobrym dociśnięciem ogniw



Ciekawostką jest fakt, iż tuba jest dość spora i nie będzie problemu z grubszymi ogniwam,i czy też dłuższymi jak PANASONIC 3100mAh Protected o długości 69,5mm i średnicy 18,6mm- gwarantuję, że wchodzi bez problemu

Najciekawszym aspektem latarki jest fakt, że można ładować aku bezpośrednio znajdujące się w nim. Ale tylko i wyłącznie ogniwa 18650

Samo zabezpieczenie portu ładowania w latarce wydaje się dość dobre. Ale jak to będzie z biegiem czasu ? Nie mam pojęcia. Obawiam się, że może przeciekać. Ja robiłem już test wodoodporności i w moim mniemaniu przeszło celująco





Interfejs użytkownika
Dostępne są trzy tryby (tryb ogólny, tryb mrugający, i tryb gotowości).
1-Tryb główny
Zmiana trybów następuje przez przełącznik elektroniczny -bardzo niski -niski -średni -wysoki -turbo zmiana następuję przez pół klik. Elektroniczny przełącznik boczny działa tylko gdy światło jest włączone przez włącznik w dupce, i tylko wtedy ma pamięć ostatniego trybu !
2-Tryb mrugający
-Strobo -SOS i Beacon są dostępne przez pełnym naciśnięciu i przytrzymaniu przycisku bocznego.
3-Tryb gotowości
Kiedy latarka jest w trybie gotowości szybkie zwolnienie przełącznika bocznego, powoduje włączenie trybu gotowości. W tym trybie światło zużywa niewielką ilość energii, a niebieska dioda będzie migać raz na 2 sekundy, aby pokazać położenie latarki w ciemności.
Ochrona przed przegrzaniem
Po 20 minutach ciągłego świecenia w trybie TURBO latarka przełącza się w tryb wysok,i aby uniknąć przegrzania ! Jeśli tryb Turbo jest potrzebny przez dłuższy czas pracy, wystarczy przytrzymać dłuższą chwilę pół klik w głowicy.
A jak to świeci ? Powiem szczerze, że jestem w szoku mocy tego potworka


Ogólnie za niewielkie pieniążki, mamy dość kompaktowego szperacza w kieszeni

Zapomniałem o pokrowcu




A teraz jak to leży w łapie



Małe porównanie z TK35



I z resztą kompanów


A na koniec pisania mojej recki zorientowałem się, że mój przyjaciel także zainteresował się naszym pacjentem i przetestował powłokę P2,5. Testy przeszła celująco


Podsumowując


PLUSY:
-dość dobrze dobrane tryby
-możliwość sprawdzenia stanu akumulatora
-stabilizacja prądowa
MINUSY:
-z oporami stoi na dupce
-włącznik w głowicy mógłby być metalowy
-gwint od strony głowicy powinien być anodyzowany
- pokrowiec jest zdecydowanie za mały.