Mini Miga 35

Strefa mokra... ;)
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Mini Miga 35

Post autor: ptja »

(ostatnie zmiany 20.08.2013, 11:50)
Wpadła mi w ręce latarka Mini-Miga 35.
Źródłem światła jest żarówka Osram HLX64250 6V 20W (ok. 460lm), a pod koszulką termokurczliwą (którą zerwałem, bom ciekawski) znajduje się 5 akumulatorków i jeden metalowy "kadłubek" , wszystkie w rozmiarze ok. 17mm średnicy i ok. 66 mm długości (to chyba rozmiar 7/5A). Ładowarka jest opisana jako Tatarek ZŁ 6/3,6Ah (6V 360mA) i bez obciążenia daje ok. 7,3V.

Latarka zbudowana jest w formie (duraluminiowej?) rury o średnicy wewnętrznej 40mm i długości ok. 20cm. Końce rury nagwintowane są wewnątrz gwintem o średnicy ok 42mm, w który wkręcana jest z jednej strony zakrętka z reflektorem (OP) i szybką uszczelnioną oringiem, a z drugiej wchodzi zakrętka z włącznikiem obrotowym (z magnesem aktywującym kontaktron, który z kolei włącza przekaźnik) i przymocowanym pakietem akumulatorów, zakończonych gniazdem do żarówki i gniazdem ładowania. Po skręceniu żarówka wchodzi w otwór reflektora.
Uszczelnieniem są oringi założone w zakrętkach, dociskane skośną powierzchnią czoła dokręcanej rury.

Zastanawiam się nad przeróbką urządzenia na LED (np. z użyciem modułu LE26XPG, 4x XP-G ok. 20W) z pozostawieniem oryginalnego pakietu (muszę go dobrze pomierzyć i sprawdzić czy wszystkie ogniwa są OK). Ewentualnie da się w rurę wepchnąć 8 sztuk Li-ion 16650 (2S4P, może 4S2P).

Plany: wyprowadzenie przewodów od każdego ogniwa i użycie ładowarki BC900 do pomiaru ich pojemności.

Zmiana źródła światła wymagać będzie najprawdopodobniej usunięcia reflektora, ale na razie nie mam pojęcia, jak to zrobić. Naciskanie szybki od spodu nie daje efektów (myślałem, że da się ją wypchnąć z oringu) - albo za słabo działam, albo jakiś klej blokuje.

[ Dodano: 28 Sierpień 2013, 08:57 ]
Okazało się, że jeden z pięciu akumulatorków jest martwy (0V), więc wyciągnąłem całe "bebechy": pakiet, przewody łączące, płytkę z kontaktronem i przekaźnikiem - całość po prostu zsunąłem z 3 długich śrub biegnących w pobliżu ścianek wzdłuż latarki.
Reflektor wyciąłem (niszcząco).

Co zostało:
- zakrętka z szybką o średnicy wewnętrznej ok. 36mm
- zakrętka "ślepa" z przykręconym od zewnątrz (nie ma żadnych otworów) pokrętłem z magnesem i mechanizmem blokowania (sprężynka, kulka, 2 wgłębienia) w położeniach ON i OFF. W tę zakrętkę wkręcone są 3 długie śruby M4
- korpus (rura o średnicy wewnętrznej ok. 40mm, z gwintami na końcach)
- garść części

Plan: przeróbka sterowania kontaktron+przekaźnik na kontaktron+mosfet, instalacja 6 sztuk 18650. Do tego muszę zdecydować jakie diody i sterownik (może Light Engine od MR Elektronik, może MK-R na MCPCB (kupiłem w Mariteksie wraz z kolimatorem) + driver ~1-1,25A, może MCPCB na kilka XP-G lub XM-L + driver).
Na wybór modułu ma też wpływ kwestia ochrony akumulatorków: w LE, w wersji z procesorem mam kontrolę napięcia ogniw (i sygnalizację zbliżającego się rozładowania), a w innych konfiguracjach musiałbym chyba zastosować płytkę zabezpieczającą, która ma dwie wady:
- odłącza zasilanie nagle i nieodwołalnie
- zajmuje miejsce, którego nie ma za wiele

[ Dodano: 14 Listopad 2013, 23:42 ]
W końcu przerobiłem:
- wywaliłem całe oryginalne wnętrze (akumulatorki, oprawka żarówki, reflektor, szpilki M4 mocujące całość, przekaźnik z płytki sterującej na dnie)
- płytkę z kontaktronem przerobiłem z przekaźnika na mosfet (z kanałem typu n, kluczujący minus zasilania, włączaniem kontaktronem aktywowanym magnesem w pokrętle)
- polutowałem pakiet 4S1P z rozbiórkowych 18650 (wybrałem egzemplarze o równej pojemności, łącznie wyszło 1820mAh przy 1A do napięcia 3V/ogniwo), wyprowadzając z plusa i minusa złącze tamiya i balansera ze wszystkich ogniw. Pakiet jest w postaci trzech ogniw ułożonych w trójkąt i z czwartym w drugim "piętrze". Obok tego czwartego ogniwa są wciśnięte złącza i driver.
- przygotowałem pigułę z wałka alu fi 40mm (lekko stoczony szlifierką taśmową), wywierciłem w niej w środku otwór pod gwint M3, przy pomocy którego przymocowałem moduł LED) i dwa otworzy na przewody
- użyłem moduł NV-4CB25-XPEWCR32B z czterema diodami XP-E (R3, 122lm@350mA). Wybrałem XP-E ze względu na możliwe do osiągnięcia duże skupienie (mały "spot"). Alternatywą jest MK-R z reflektorem, ale trochę mało miejsca się robi
- driver to LDD-1000H Meanwella (z TME) dający 1A. LEDy i driver zlutowałem przewodami z płytką w dnie i wyprowadziłem wtyk do pakitu (tamiya).
- na moduł LED trafiła pasująca optyka 13 stopni LL04LU-DO15L i piguła została wciśnięta na taką głębokość, żeby kolimator był przyciśnięty szybką

Światło ma ładny okrągły spot z poświatą, z obliczeń wynika, że z diod wychodzi jakieś 1070lm, z 10% zostaje w plastiku i pewnie dalsze parę(-naście) - w szkle. Wydaje mi się, że LogView podaje bzdury, jeśli chodzi o energię (wyszło mu 17,725Wh przy pojemności 1,821Ah i napięciu średnim 14,38V). Jeśli ja dobrze liczę (~26Wh), to mam 2 godziny świecenia latarki pełną mocą (innej nie ma, bo PWM nie podłączałem).
Nie ma płytki zabezpieczającej, ale rozładowanie pakietu szło "równo", ładować będę zawsze z balansowaniem, a pojemność ogniw mieściła się w zakresie 2,6%.

Zdecydowałem się na 4S a nie 6S, bo z 6-oma ogniwami nie byłoby miejsca na driver i złącza, a poza tym napięcie diody zbliżone do czterokrotności minimalnego napięcia ogniwa będzie zabezpieczeniem przed nadmiernym rozładowaniem (latarka przygaśnie pod koniec rozładowania).

[ Dodano: 30 Listopad 2013, 21:26 ]
Dziś latarka przeszła chrzest.

Pożyczyłem ją partnurowi na godzinne nurkowanie w kamieniołomie Piechcin i zyskała ocenę "mocna i skupiona" w porównaniu do Azona 2000, którego kolega używa na codzień (wspomniany Azon ma wg producenta 1600lm z sześciu diod i kolimator 10 stopni, ale nie wiem, czy wrażenie kolegi nie opiera się na najczęściej przez niego używanym trybie średniej mocy)

Jestem zadowolony z przeróbki.
Jeszcze został jeden problem do rozwiązania: zamocowanie kabli z płytki w zakrętce w taki sposób, by ich nie ukręcić (wolę uniknąć styków ślizgowych).
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
ODPOWIEDZ