Jesli o mnie chodzi to zdecydowanie postaraj sie sam zrobic lampki. Ja tez bylem nie dawno zielony w kwestii elektroniki itd teraz juz troszke mniej

i o lutowaniu raczej nie mialem pojecia..he az wstyd sie przyznac.. ale do rzeczy :
Jak Ci juz w poprzednim poscie kolega doradzil poogladaj sobie juz zrobione lampki przez forumowiczow moze akurat jakis pomysl ci sie spodoba.
Ale dla mnie lampka "godna polecenia" sigma powerled to raczej nie warta swoich pieniedzy.. za 300 zl kupisz jedynie na baterie z tego co pamietam 4 R6 czyli popularne paluszki. Dopiero za 430-450 kupisz z akumulatorem li-ion.
Co do swiecenia 160lm za 300 zl to rozbój w bialy dzien..
Tu jest link do mojego projektu :
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1102
Na zdjeciach jest jeszcze pakiet 8xR6 eneloop obecnie sa to 4 ogniwa 18650 a zestaw 8 r6 biore na dluzsze wyprawy noca

Wartosc jednej lampki na full to ok 200-220lm czyli w sumie ponad 400lm i osobiscie wyszlo mnie taniej niz sigma w wersji z bateriami wiec mysle ze to jest aspekt godny rozważenia i uwagi.
Teraz jestem w trakcie robienia identycznej lampki ale na kask

wiec swiatla powinno byc jak dla mnie wystarczjaco

Chcociaz pewnie Wielu uzytkownikow stwierdzi ze swiatla nigdy za wiele
Jesli o mnie chodzi to jest optymalne rozwiazanie gdyż w kazdej lampce moge zastosowac inna soczewke.
Napisz jeszcze co chcesz uzyskac po tej latarce/lampce. Jesli ma ci sluzyc tez do jezdzenia po lesie noca i jezdzisz dosc szybko i agresywnie tak jak ja to wedlug mnie minimum to 200 lm.
Moze Ci wystarczy jesli jezdzisz szybko lesnymi malo kretymi sciezkami ale jesli lubisz zrobic wypady w glab lasu, techniczne trasy to 200 lm jest moim zdaniem zdecydowanie za malo..
Wiec sam musisz sobie zadac pytanie do czego ma Ci tak naprawde sluzyc ta lampka.
Jesli glownie ulice, miasto to 100lm bedzie ok 200 to juz wypas.