Czołówka dla sowiarza - pytanie o projekt

Oświetlenie montowane na głowie
Krystian
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2016, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Czołówka dla sowiarza - pytanie o projekt

Post autor: Krystian »

Cześć

Forum przeszukiwałem ale moje potrzeby są dość specyficzne więc nie spodziewałem się, że coś znajdę.

Problem jest następujący.

Potrzebuję czołówki, która miałaby
a) zooma
b) wodoodporną obudowę
c) "zwykłe" źródło światła oraz ododatkowo, niezależnie włączane źródło światła UV
d) możliwośc regulacji mocy świecenia

A teraz wogóle o co chodzi. Otóż zajmuję się badaniami na sowach. Mamy co roku obóz ornitologiczny (nocny), gdzie łapiemy te piękne ptaki i obrączkujemy je. Chodzi o poznanie dróg migracji, badanie zmienności populacji itp. Podczas obrączkowania, mierzymy dokładnie skrzydła i określamy takie cechy jak wiek, płeć itp. I narodziła mi się potrzeba i pomysł na specyficzną czołókę. No bo tak - jak idzie się do sieci (w które ptaki są łapane) to przyda się silne źródło na większe odległości, żeby móc szybką inspekcję zrobić. Jak się już znajdzie ptaka, to w trakcie wyplątywania go z siatek, wystarczy szeroki kąt (zmienna moc świecenia mile widziana bo z bliska nie trzeba walić pełną mocą ptakom po oczach i aku więcej pożyje). A w trakcie obrączkowania, świecimy światłem UV bo więcej cech róznych generacji piór widać. Chcąc uniknąć kupowania dwóch czołówek (UV to i tak nie produkują), pomyślałem o modyfikacji tego co już jest dostępne na rynku. I liczę tu na Waszą pomoc.

Grzebiąc trochę na stronach chińskich producentów natknąłem się na
TAKI oraz TAKI model. Niespecjalnie wierzę w te wszystkie lumeny ale rozwiązanie techniczne generalnie pasowałoby do mojej koncepcji. Pomysł jest taki: w pierwszym modelu środkowa dioda zostaje (ew. jak się da to wymieniamy na mocniejszą), boczne wymieniamy na UV (muszą dobrze oświetlić obiekt z odległości ok 1m). W drugim podobnie - główne światło białe, mniejsze UV. Wady modeli: w pierwszym wyłącznie specjalne akumulatory (wolałbym AA) oraz brak możliwości zmiennej mocy świecenia. W drugim... niepewnośc co do wodoszczelności układu. Ale reszta wydaje się w porządku.

Co o tym sądzicie? Warto się bawić w takie przeróbki? Mile widziane wszelkie sugestie, pomysły. Jakby co, to można do mnie normalnym tekstem. Amator elektroniki ze mnie, ale lutowanie mam opanowane w dobrym stopniu.

EDIT. Jeszcze słówko - światła UV używałbym po wyłączeniu lampy głównej.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5040
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Poza przeróbkami trzeba jeszcze poprawić niedoróbki i zostaje jeszcze niemożliwa do poprawy kwestia marnowania światła na zoomie. Można próbować samemu grzebać ale najlepiej dorobić co trzeba na tokarce. Zobacz np MacTronic Phantom i pomyśl czy nie lepiej byłoby taką zmodyfikować. 4 boczne UVki a 2 główne chyba by mogły zostać ew zamienić je na neutralne/ciepłe. Nieco o niej możesz poczytać tutaj > http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=18357
Krystian
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2016, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krystian »

Dzięki za linka. Przeczytałem recenzję i faktycznie brzmi obiecująco. Jedno co mnie martwi to ten efekt stroboskopu o którym wspominasz. Podczas wyciągania ptaków a sieci to znacznie by utrudniało życie. Sieci są czarne i cienkie. Czasem ciężko je dostrzec w upierzeniu a tutaj wiadomo, sowa się rusza.

Co masz na myśli pisząc o marnowaniu światła na zoomie?
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5040
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Krystian
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2016, 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krystian »

Dzięki. Przeczytałem. No, faktycznie mój entuzjazm opadł, żeby nie powiedzieć, walnął o glebę z hukiem :wink:

No to wygląda na to, że trzeba pogrzebać w droższym sprzęcie i poszukać dobrej czołówki do modyfikacji.
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Szukaj latarkę z kolimatorem (tzw. plaster miodu) a nie z odbłyśnikiem, latarka będzie miała w miarę równomierny rozkład światła a na wyższych trybach będziesz miał zasięg trochę ponad 50m więc też nie mało.
Ostatnio zmieniony wtorek 08 lis 2016, 17:37 przez plecho1, łącznie zmieniany 1 raz.
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

może mała UV z przodu i coś pokroju convoya S2 z boku głowy? UV jak rozumiem to nie potrzebujesz dużo, tylko w zasięgu rąk? Przy latarce z kolimatorem powyżej 20-30m masz już tylko poświatę.
ODPOWIEDZ