Kontroler by Flagiusz

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Kontroler by Flagiusz

Post autor: pawelsz »

Dzięki uprzejmości Calineczki (Dziękuje Ci Arku) dostałem do testów driver na bazie AMC z kontrolerem Flagiusza.
Pomimo bomby we wrocku i ewakuacji firmy (było ciekawie- wszystkich wygonili z budynku, ale to skutki pracy koło wykopów przyszłeho Hiltona) poczta dostarczyła latareczkę moja ulubioną CRke by Mar3 i mogłem się dzisiaj troszkę pobawić w Jak To Działa, albo Co Może Kontroler Flagiusza :)
Start macania był ciekawy- włączenie lampki i jest fajnie - niski tryb Low (czego brakuje w driverach z DX czy kai) , potem trochę zamieszania- o co chodzi w zmianach itd ?
skorzystałem z szybkiego opisu:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=260
i było lepiej
Może nie idealnie, ale trzeba się uczyć nowości :D
Dostałem wersję rozwojową z 3 grupami :
1. 3 tryby mocy o poziomach definiowalnych przez użytkownika
2. Tryby specjalne - jest tego z naście, sporo jest ciekawych i odmiennych od tych znanych z driverów dostępnych z DX czy kai- tryb żarówki z przygasaniem światła jest super, albo mryganie co parę sekund
3. Tryby awaryjne- mamy tu tryb (chyba) medium, potem SOS a potem beacon (lampka mruga mocnym światłem co 10s- oj bateria by starczyła- no nie wiem na ile, ale na baaardzo długo- przydatne jako lokalizator)
i oczywiście setup, który najsłabiej znam na razie :(
To co mnie urzekło:
* możliwość programowania mocy każdego trybu z grupy 1
* ciekawe i nowatorskie tryby specjalne w grupie 2
* niezłe dopasowanie trybów awaryjnych (ja bym może zostawił ino SOS i beacon...)
* mega szacun - nawet w trybie low lampka nie ma objawu mrugania- znaczy jest Flcker Free )często zdarza się, że w trybie słabej mocy , lampka mruga w sposób drażniący- znaczy światło nie jest stabilne ale wygląda jak przepalona i mrygająca jarzeniówka)
* bardzo prosty sposób przełączania trybów (wystarczy kliknięcie i mamy następny tryb w grupie)
* bardzo fajne przełączanie się pomiędzy grupami- 2 kliknięcia i jesteśmy w następnej grupie (to mi pasuje, bo działa niezależnie od czasu świecenia w danym trybie)
* w każdej grupie jest pamięć ostatniego trybu, czyli jeśli przechodzimy do innej grupu, uruchamiany jest oatatnio używany tryb (i zapamiętany) w danej grupie- jest to nowum, ponieważ w innych driverach po zmianie grupy uruchamiany jest tryb 1y z tej grupy- tutaj możemy mieć przykładowo tryb low 1 1ej grupy i potem np strobo z grupy 2ej- jest to pamiętane, nawet po wyjęciu zasilania itd :)
Tryb low jest naprawdę LOW - można wręcz zajrzeć diodzie w jej oczko nie będa oślepionym a to oznacza naprawdę bardzo długi czas działania oraz mozliwość spokojnego uruchomienia lampki w nocy bez ryzyka oślepienia siebie lub innych, tryb idealny do poszukania czegoś koło siebie, lub spojrzenia na mapę bez utraty nocnego widzenia
Co mi mniej pasuje- ale uczę się...
* wejście do setupu przez 3 kliknięcia- trzeba być szybkim i trafić (3 kliki o czasie max do 0.1s i w czasie- tego nie wiem, ale szybko) nie zawsze wychodzi
* programowanie mocy światełka- genialna sprawa- ale w trybach krańcowych (jest do wybory 9 poziomów) jest mrygniecie oznaczające koniec zakresu, przy max low i max high jest to słabo widoczne, może warto dać dłuższy czas, lub np. 2-3 mrygnięcia
* pierdoła w zasadzie lepszy opis co jest w trybie programowania- ale juz wiem,że programuje się kolejno tryby użytkownika ( po kolei) a potem inne funkcje- tutaj ważne, żeby być uważnym ale raczej rzadko się to robi, w sumie bardzo rzadko.

A teraz osłodzę (ale warto i należy) - Driver Mi Bardzo Pasuje- no jest po prostu SUPERRR !!
ps
w planach jest film z trybów specjalnych, ale Arek ma rację, że strobo aparat nie złapie- za szybkie to jest- ale i tak spróbuję w weekend :)
ps2
Dziękuję Arku za możliwość pomacania i używania :)
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Ciesze sie bardzo Pawle, ze driverek sprawil Ci radosc ;-). O to wlasnie w swiatelkach chodzi, zeby sprawialy nam radosc;-)))
Ja tez mialem dluuugo nie schodzacy usmiech na twarzy po uruchomieniu pierwszej wersji softu ktora podeslal mi Df;-)
Znam wiec ta radosc i lubie sie nia dzielic;-)

Szczerze nie pamietam, jaka wersje softu dostales, bo Darek(Df) nie spi i wciaz cos zmienia, ja go katuje jakimis swoimi uwagami, spostrzezeniami...wymaganiami....wiec wciaz cos ewoluuje, zazwyczaj w dobra strone(mam taka nadzieje)
Z tym wchodzeniem do setupu nie bedziesz mial problemu jak sobie przeklikasz troszke...trzeba sie przyzwyczaic.Z tym 0,1s to jest tak, ze o ile pamietam to jest max. odstep miedzy kliknieciami, wiec masz kolo 0,3s na 3 klikniecia...ja stoperem tego nie mierzylem, szczegoly musial by podac Df....

przypomne co po kolei w setupie, opisywane juz bylo.Kolejne klikniecia to:
-jasnosc dla trybow 1,2 i 3
-pamiec ostatniego trybu (klikniecie w jasno-tak, ciemniej-nie)
-auto power off (j.w.)

przypomne, ze zeby tryb zostal zapamietany jako ostatnio uzywany musi swicic minimum 10sekund.
auto power off-przetestuj sobie Pawle, dziala tak ze po 25-28min latareczka czayna delikatnie mrugac-przygasac, jak nie klikniemy w ciagu 2min bodajze-przejdzie do trybu beacon-krotkie jasne blyski co kilka sekund.

(i tak kolejne zmiany w trakcie realizacji ;-) )

Dzieki Pawle za komplementy i cenne uwagi , mysle ze dadza one dodatkowa motywacje Df...i mi...do dalszych prac nad driverkiem. Mi juz chyba pasuje wszystko...albo prawie wszystko...i powiem Wam jedno-mam tez Novataca 85P(przy pasku)...po drugiej stronie paska wisi Ultrafire Emr-1 z driverkiem by Df...i duzo latwiej, intuicyjniej, przyjemniej reguluje sie jasnosc, wybiera tryby w latarce Ultrafire.I moim zdaniem 9 poziomow jasnosci wystraczy w zupelnosci...;-)
Awatar użytkownika
night_82
Posty: 335
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 20:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: night_82 »

Widzę że koledzy odwalili kawał dobrej roboty, driver z trybami mało spotykanymi i wszystko w 1, mnie zaskoczyło to że 3 kliknięcia w czasie 0.1s ale jeśli tyle wynosi max odstęp to ujdzie ale i tak trzeba się mocno sprężać by się zmieścić, podoba mi się to że można sobie samemu ustawić jasność, przeważnie Hi/Mid/Low są 100%/35%/10%
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

źle troszkę napisałem- kliknięcie musi trwać do 0.1s (takie wył i wł światełka), ale o ile zmiana trybu, czy zmiana grupy wychodzi mi spokojnie, to 3kliki w celu wejścia do setupu troszkę słabiej- no ale rzadko się coś ustawia- w zasadzie raz i wystarcza- potem jest zabawa i przyjemność :)
ahha ustawianie jasności troszkę bym zmienił jednak- często ustawia się niski low (ja na minimum) , coś pośredniego i oczywiście max na maximu co sie da, i widok tego kiedy jest max low albo max high jest słabawy- mignięcie słabo widać- może wydłużyć czas zatrzymania w mocach skrajnych do 3s ? (ja obchodzę to licząc stopnie no raz-dwa itd )
ale zabawa jest baaardzo fajna
Awatar użytkownika
df
Posty: 307
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 15:38
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: df »

Wielkie dzięki dla Pawła za testy, szczegółowe opinię i bardzo cenne informacje.

Odpowiedzi na pytania:

1. Czasy klikania

a) minimalny czas przyciśnięcia

Aby kliknięcie zostało "rozpoznane" musi trwać co najmniej 0,05s
Wartość ta została dobrana doświadczalnie (jeżeli trzeba, to mogę ją zmienić) i ma na celu zabezpieczenie logiki latarki przed przeskakiwaniem trybów w sytuacjach, gdy wyłącznik w chwili przyciskania niepewnie kontaktuje. W różnej maści wyłącznikach zachowanie takie po prostu występuje - w jednych jest spowodowane odbiciami styków (tak jest np. w microswitch`ach), a w innych ich niepewnym kontaktem w stanie przełączania.

A więc te niespełna 0,05s, to czas w którym musi być odłączone zasilanie układu, aby procesor uznał jego stabilne wyłączenie i nie przeskakiwał trybów.

W większości latarek jakie widziałem stosowane są wyłączniki, które po pełnym kliknięciu włączają latarkę i w tym stanie delikatne przyciśnięcie powoduje jej chwilowe zgaszenie.
Inne zaś działają trochę odwrotnie - czyli z pozycji off można delikatnie przyciskając nietrwale latarkę włączyć.
Te pierwsze wygodniej działają ze sterownikami (które wykrywają krótkie zgaszenie), a na tych drugich lepiej nadaje się Morse`a.

Wyłączniki te mają swoją nazwy - Pawle popraw mnie proszę - backward/forward clicky)

b) maksymalny czas przyciśnięcia

Z drugiej strony maksymalny ustawiony czas "kliknkięcia" (dowolnego - zarówno pojedynczego jak i wielokrotnego), to 1s.

Po wyłączeniu zasilania >1s sterownik przechodzi do procedury inicjalizacji i uruchamia się w pierwszym zaprogramowanym lub ustawionym przez użytkownika trybie pracy.

Dzięki temu przytrzymując wyłącznik >1s można np. wyjść z menu konfiguracji "w połowie" (zapisane zostaną wówczas wszystkie dokonane do danego kroku ustawienia, a pozostałe zostaną bez zmian) lub bardzo szybko wrócić z dowolnego trybu/grupy do trybu startowego.

c) czasy dla zmiany grupy (podwójne kliknięcie)

Podwójne kliknięcie rozróżniane jest od 2 kliknięć pojedynczych czasem odstępu między nimi.
W tej chwili czas ten wynosi ok. 25/100s, czyli 1/4s (ta wartość także została dobrana doświadczalnie i mogę ją oczywiście w razie potrzeby zmienić).

A więc jeżeli będziemy klikać rzadziej niż 1-no kliknięcie co 0,25 sek. to będą to kliknięcia pojedyncze zmieniające tryb pracy w ramach bieżącej grupy.
Jeżeli 2 klinkięcia nastąpią w ostępie czasu mniejszym niż 0,25 sek, to sterownik uzna je za kliknięcie podwójne i wówczas zmieni grupę.

Potrójne kliknięcie powodujące wejście do konfiguracji działa podobnie do podwójnego.
Aby wejść do ustawień trzeba kliknąć 3x przy czym każde z nich musi nastąpić w czasie nie większym niż 0,25s.
Czyli np. [clik] <0,25s przerwy [clik] <0,25s przerwy [clik] i jesteśmy w setup`ie
Inaczej mówiąc - wejście do ustawień wymaga 3 kliknięć w czasie < 0,65s (2x 0,25 + 3x 0,05s)

Podsumowując: wszystkie czasy mogę dowolnie zmieniać.
Chodzi tylko o zachowanie rozsądnej równowagi, tak by przełączenie trybów w ramach grupy nie powodowało przypadkowej jej zmiany (za szybko) jak również nie stanowiło problemu z jej świadomym wyklikaniem.

2. Konfiguracja jasności:

Mogę tu zmienić:

a) czas pozostawania w jasnościach skrajnych (obecnie jest to 1s) - zwiększę do 2s
b) szybkość zmian (obecnie jest 9 kroków co 0,5s + pauzy przy jasnościach skrajnych) - czy mam to przyspieszyć / zwolnić - jak bardzo?
c) mignięcie w ustawieniach skrajnych (obecnie czas mignięcia, to 1/64s) - zwiększę do 2/64s - będzie je lepiej widać, powinno wystarczyć

3. Inne:

W ostatnich wersjach do dzisiejszej 2.1.008 włącznie (Wy macie bodajrze 005 lub 006) wprowadzone zostały następujące zmiany:

a) nieznacznie spowolniłem sekwencję S.O.S - była troszkę za szybka
b) wydłużyłem czas podjęcia decyzji w konfiguracji (wł/wył opcji zapamiętywania ustawień i auto power-off) z 1s/stan na 2s/stan
c) zwolniłem sekwencję ostrzegającą przed trybem uśpienia - mignięcia były co 1s - teraz są co 3s
d) dodałem 2 dodatkowe tryby stroboskopowe
e) 2x wydłużyłem czas pauzy w konfiguracji jasności przy ustawieniach skrajnych (z 1s na 2s)
f) 2x wydłużyłem czas mignięcia w konfiguracji jasności dla skrajnych ustawień jasności (jw.)

Zatem faza testowa powoli dobiega końca i możemy zacząć myśleć o "produkcyjnej" wersji.
Oczywiście sterownik będzie dalej rozwijany i z pewnością pojawią się także wersje "premium", w których to zgodnie z życzeniem klienta będzie odpowiednio ustawione menu (kolejność, podział na grupy, zbiór dostępnych trybów, itp.) - czyli pełna customizacja.

Raz jeszcze bardzo dziękuję za testy i uwagi: Calineczce, Bocianowi, Pawłowi i wszystkim, którzy mieli okazję pobawić się tym sterowniczkiem i bardzo się cieszę, że zaimplementowane w nim rozwiązania (sposób sterowania /pojedyncze i wielokrotne kliknięcia/, organizacja menu /grupy/, konfiguracja jasności, tryby pracy, pamięci ustawień, tryb uśpienia itd.) podobają się, a przede wszystkim spełniają swoją rolę czyniąc latarkę bardziej funkcjonalną i co niezmiernie ważne - wygodną w użyciu.
Flagiusz
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

Wyłączniki te mają swoją nazwy - Pawle popraw mnie proszę - backward/forward clicky)
nie ma co poprawiać :), często backward nazywany jest revers
szybkość zmian (obecnie jest 9 kroków co 0,5s + pauzy przy jasnościach skrajnych)
może warto troszkę zwolnić- łatwiej ocenić zmianę światła- 0.5s to niewiele, a raczej się tak często nie zmienia poziomów świecenia, także parę sekund dłużej niewiele zmieni, a może być wygodniej (może 1s?)

Reszta mi pasuje, ale oczywiście będę ćwiczyć dalej, może jedynie w 3iej grupie zmienić tryb medium (chyba taki jest) na coś innego- została by wtedy grupa Rescue :), ale to rzecz gustu.
Do pełni szczęścia brakuje jedynie może pomiaru prądu i ostrzeganie przed rozładowaniem się ogniwa -ale tu problem w zasilaniu- baterie/akusy AA lub ogniwa lion, ale pewnie kolejna opcja w setupie:)
ps
nie pomyślałem aż o tak dogłębnej analizie sposobu działania wyłączników- ile co czasu zajmuje.
ps2
Bardzo chętnie pomogę ocenić wersję na lambdzie :)


Edi
Kolejne Uwagi- możliwe, że poprawione w nowej wersji
1. Jeśli lampka była wyłączona w grupie 2iej w jakimś trybie, wyłączymy ją i po czasie włączymy, to najpierw świeci światłem ciągłym Med przez ok.2s a dopiero potem rusza program specjalny
2. Brak pamięci trybu w grupie 3ej i jednak ten startowy med jest męczący
Awatar użytkownika
df
Posty: 307
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 15:38
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: df »

pawelsz pisze:1. Jeśli lampka była wyłączona w grupie 2iej w jakimś trybie, wyłączymy ją i po czasie włączymy, to najpierw świeci światłem ciągłym Med przez ok.2s a dopiero potem rusza program specjalny
Tak, był to znany błąd i został poprawiony w wersji 2.1.007 (Ty masz jakąś starszą - bodajrze 005)
pawelsz pisze:2. Brak pamięci trybu w grupie 3ej i jednak ten startowy med jest męczący
Błąd został już poprawiony w wersji 2.1.009 (problem z zapisem do pamięci 2 specyficznych trybów startowych: SOS i Beacon /1 błysk co 5 sek w grupie 3/) - auto-save reszty trybów powinien działać poprawnie.

Dzięki za uwagi.
Flagiusz
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

pomierzyłem światłość vel jasność przy 9ciu trybach dostępnych, jak zwykle pomiar w luxach z 1go metra
1. 3.6
2. 7.5
3. 14.5
4. 30
5. 62
6. 123
7. 243
8. 470
9. 1002
Awatar użytkownika
df
Posty: 307
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 15:38
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: df »

Oooo... i super!

Wyszło dokładnie tak jak powinno wyjść.
W moim PWM`ie zrobiłem podział logarytmiczny (był to jeden z moich tajników:-)) - każda wartość mniejsza jest połową wartości (jasności) wyższej i podział ten przekłada się zarówno na prąd diody jak i pośrednio także na jasność.

Zwróćcie proszę uwagę, że patrząc na zmieniającą się jasność (w setup`ie) oko ludzkie odbiera poziomy światła tak jakby zmieniały się liniowo (proporcjonalnie) - czyli poziom 5-ty wygląda na połowę maksymalnej jasności, a każdy z kroków wydaje się "taki sam".

A tak naprawdę to nie połowa, ale 1/16 - prawda, że ciekawe?
W pierwszej wersji zrobiłem najpierw podział proporcjonalny i się trochę zdziwiłem, bo bardzo mało wszyło trybów jasnych i niezwykle szybko robiło się bardzo ciemno.

Z jasnością faktycznie udało się zejść naprawdę nisko - jak widać z pomiarów Pawła - do 0,36% - czyli niespełna 1/300 pełnej jasności!
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 lut 2008, 21:18 przez df, łącznie zmieniany 2 razy.
Flagiusz
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

O, to juz konkrety pokazujace jak to swieci :mrgreen:
Dzieki Pawle ;-)
Warto dodac ze zasilanie 3,6V, mikrokontroler zaadoptowany do plyteczki z trzema AMC7135, i z tego co pamietam przy twojej diodzie i jej Vf wyszlo kolo 700mA w diode.
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

no ja dopiero zobaczyłem ten skok, jak dałem wyniki w kolumnie :)
ale fajnie jest, ino ten ino 1000lumenków to słabość- ale cóż, no przy 700mA w diodę przy P4 wynik nie powala, ale na dniach zmienię diodę na Q4 i pomierzę znowu :) no i są wsadzone bajerki zasłaniające troszke ref (gumki GID- no miło jest mieć takie EDC)
Uff- znalazłem pomiary takiego samego driverka , ale bez kontrolera flagiusza- wyniki
CRka luxy z 1m
low 110
mid 330
high 1000
znaczy kontroler nie zaburza max wydajności drivera- fajnie :)

Dobrze Ci to wyszło Flagiuszu- znaczy , że przemyślane to jest, no troszkę spraw można dodać , troszkę zmienić i będzie naprawde cool, ale uwierzcie , że ten low, to jest naprawdę low, w środku nocy spokojnie można oświetlić dookoła nikogo nie budząc ani nie zaburzając widzenia nocnego- w dzień wręcz tego światła nie widać.
Będę macac dalej :)
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

...i o to chodzilo Pawle :mrgreen:
Df przyslal mi juz wersje z zaimplementowanym ogr.pradowym, a ze mam wolne z okazji choroby, postaram sie to jutro zlozyc, dopracowac pewne wartosci, przetestowac...i bedzie jasniej bo majac ograniczenie pradowe pozbedziemy sie grzalek AMC7135.Dodatkowe lumeny z diody beda;-)...bo sam AMC zabiera nam napiecie ktore moglo wysterowac diode.
A Pan Bocian sie obija i zadnych wnioskow nie ma...a szkoda....Midi chyba jeszcze nawet pradu w leda przez ten driverek nie wpuscil...
No coz, Panowie, jako testerzy macie wplyw na to co bedzie produktem finalnym....kilkac, klikac :mrgreen:
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

eeee, nowa wersja, eee - to idę klikać , hihi :)
Awatar użytkownika
df
Posty: 307
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 15:38
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: df »

pawelsz pisze:znalazłem pomiary takiego samego driverka , ale bez kontrolera flagiusza- wyniki
CRka luxy z 1m
low 110
mid 330
high 1000
znaczy kontroler nie zaburza max wydajności drivera- fajnie :)
Mikrokontroler podczas pracy pobiera niespełna 2mA, czyli przy prądzie 700mA w diodę "tracone" na niego jest zaledwie 0,28% mocy, a przy prądzie diody 1A - 0,19% zatem narzut jest rzeczywiście znikomy.
Podobnie będzie przy sterowaniu nie przez AMC, ale z MOSFET`a.
A nawet bilans mocy znacznie się poprawi, bo jak ostatnio Calineczka zauważył AMC są stabilizatorami liniowymi, a pomiar i regulacja prądu diody w opracowywanej obecnie wersji będzie realizowane przez procesor.

Tak, tak - kończymy właśnie z Calineczką prace nad sterownikiem z zaimplementowanym "w środku" pomiarem i stabilizacją prądu diody!
Jak wszystko pójdzie po myśli (a puki co zapowiada się nieźle) to już niedługo powstanie sterownik posiadający wszystko to, co ma testowana przez Was wersja, ale dodatkowo będzie miał pomiar i stabilizację prądu diody w praktycznie dowolnym zakresie - zatem żadne AMC nie będą mu do niczego potrzebne :-)
Co więcej stabilizacja będzie impulsowa, a więc energetycznie bardziej sprawna niż na liniowym ograniczniku jakim jest AMC.
Prace są mocno zaawansowane, więc pierwsze wyniki zostaną pewnie już niebawem opublikowane i jak wszystko dobrze pójdzie będziemy mieli opracowane bardzo fajne rozwiązanie dla zasilania z napięć >3V nie wymagające żadnych innych specjalizowanych układów scalonych.
Flagiusz
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

Flagiuszu - przez Ciebie będzie mi się COŚ śnić, eh no jak wypali, a pewnie wypali, to bajka.
Ino postuluję nieśmiało prąd max tak kole 1 - 1.2A (tyle spokojnie przyjmie dioda) a ta stabilizacja prądu, eh- sny sa pewne :twisted:
Nie to żebym się cieszył z choroby Arka, ale ... :idea:
czekamy spokojnie na rezultaty- no możecie przy okazji też pomierzyć to i owo- Arek ma taki sam miernik :lol:
ODPOWIEDZ