Bardzo możliwe że to ta sama co na zdjęciu. Jeśli tak to nie polecam dawać więcej niż te 350 mA, raz się pomyliłem i podłączyłem zasilacz zamiast 1x1W -> 1x3W, zostawiłem to na noc (używam m.in. w halogenie biurkowym) - rano już świeciło dużo słabiej, to czym zalana jest struktura zrobiło się bardziej brązowe niż żółte. Może z większym radiatorem nie było by to tak drastyczne - był na 1W. Dioda trafiła do woreczka ze zdechlakami

. W każdym razie te diodki zasilane nominalnym prądem pracują bardzo przyzwoicie po kilka-kilkanaście godzin dziennie od października '09.