
Wracając do trafo.
To co wytwarzają takie wynalazki na wyjściu zalezy głównie od ich kostrukcji , ale przeważnie jest to sinus 50Hz zmodulowany przebiegiem kilkadziesiąt kHz potrzebnym do transformacji .
Żeby to był tylko sinus to było by fajnie - ale są czasami tam szpile potrafiące , po wyprostowaniu naładowac pojemność do 50-80V i więcej . Do tego często potrzeba jeszcze obciążenia żeby wogóle taki wynalazek wystartował . Najgorsze jest to że o wymianie często nie ma mowy bo ktoś wrzucił trafo gdzieś w sciane zostawiajac je na amen albo ewentualną impreze z kuciem ściany .
I teraz tak , żeby nie uwalic lampy LED z CCD obniżającym Uwemax 25V trzeba by te napięcie jakoś złagodzić no i wprowadzić sztuczne obciązenie zmuszające układ do startu .
Do złagodzenia napięcia posłużyłby układzik z cewką i diodą - w jedna strone prad gromadzi energię w cewce , a przy zaniku napięcia energia z cewki leci na układ poprzez diode . Dalej jest kondensator filtrujacy no i może detektor za wysokiego napięcia na zenerze i LED
Przed układem znajdzie sie mostek gretza na szybkich diodach, a przed mostkiem rónolegle podłaczone obciązenie - szereg rezystor z kondensatorem . Tu chciałbym wprowadzić wybór pozwalający użytkownikowi , wg. procedury zmieniac wartości RC tak aby zmusić układ do startu kosztem jak najnizszej energii traconej w tym obwodzie .
Układ miałby być tani , prosty , tak aby mozna było go wsadzić do sufitu , a nawet jako dodatek do kazdej lampy LED z CCD .
Pytanie do was , czy ktos próbowal zmodzić cos w tym stylu , czy ma to sens , a może jakieś sugestie odnośnie doboru komponentów ? Cewka , to wiem , ze musała by miec odpowiednio duże Is , dioda zwrotna to szybki wysokopradowy Shottky , a cała reszta ?
A może drivery CCD w lampach maja za niskie Uwe ? Jakieś z wiekszym , tak do 100V i Imax 700mA ?
Co wy na to ?