ładowarka Bailong

...warsztat małego eksperymentatora, czyli jak gnębiliśmy różne rzeczy żeby je lepiej poznać ...
Awatar użytkownika
wikrap1
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 30 lis 2010, 17:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

ładowarka Bailong

Post autor: wikrap1 »

Jakiś czas temu wraz z hi-endowymi latarkam POLICE doszły równie interesujące ładowarki.

Tabliczka znamionowa- bez komentarza, mają poczucie humoru :mrgreen:
Obrazek

Wnętrze:
Obrazek

Obrazek

Bez obciążenia:
15V - daje 4,06
14V - 4.04V
11V - 3,99V
10V - 3,96V
6V - 3,65V

sieciową ładowarkę pożyczyłem koledze, ale ona już wypadła lepiej. Dawała 4,19V
SF L2 XM-L T5 4B
Armytek Wizard WR
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Weź to szybko wywal zanim będzie jakieś nieszczęście.
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Ten duży rezystor to element "aktywny" ładowarki :-( :o Reszta steruje diodą.
O co ci chodzi z tymi pomiarami?
Awatar użytkownika
wikrap1
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 30 lis 2010, 17:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wikrap1 »

z pomiarami chodzi o to, że dla napięć, w których normalny użytkownik spodziewa się stabilnej pracy - jest za małe napięcie. Z dwojga złego lepiej już w tę stronę :mrgreen: Tak też się spodziewałem, że transyzstor odpowiada za diodę a napięcie redukuje ten duży rezystor. Masakra :razz:

Jak kolega odda sieciową, to zobaczę co tam siedzi w środku. ale tamta dawała 4,19V i może tam jest już coś bezpieczniejszego Wyprostowanego 230V już nie wytracą na rezystorze, więc jest płomyk nadziei :razz:
SF L2 XM-L T5 4B
Armytek Wizard WR
ODPOWIEDZ