z pomiarami chodzi o to, że dla napięć, w których normalny użytkownik spodziewa się stabilnej pracy - jest za małe napięcie. Z dwojga złego lepiej już w tę stronę

Tak też się spodziewałem, że transyzstor odpowiada za diodę a napięcie redukuje ten duży rezystor. Masakra
Jak kolega odda sieciową, to zobaczę co tam siedzi w środku. ale tamta dawała 4,19V i może tam jest już coś bezpieczniejszego Wyprostowanego 230V już nie wytracą na rezystorze, więc jest płomyk nadziei
