W koszyczku, ponieważ podobno bywały problemy - zalałem styki cyną, żeby bardziej wystawały.
Jako że dioda się odkleiła, to poprostu docisnąłem kolimator i oblałem dookoła klejem na gorąco. W diodę i tak idzie max 350mA bo ma bardzo wysokie Vf, ponad 4V dla 350mA.
Jutro test terenowy, a potem trafi do dziewczyny



Jak widać świeci w około 45* i na środku jest nieco mocniej. Ogólnie beam bardzo nierówny, bo soczewka już nieco sfatygowana, ale to projekt stricte niskobudżetowy. Efekt został osiągnięty
