Witam
Mam taki problem chce zrobić oświetlenie w pokoju z taśmy LED.
Taśma ma 300 diod 5050 i jest zasilana napięciem 12V.
Testowałem ostatnio tą taśmę i przy 12V taśma pobiera 3,8A prądu. przy 13V jest to 4,4A prądu. Wiekszego napięcia nie ustawiałem bo boję się że diody mogą się uszkodzić.
Do zasilania taśmy chce użyć akumulatora żeloego 12V i 40Ah który będzie ładowany z ogniwa słonecznego o mocy 100W. Do ładowania będzie użyty sterownik ładowania który zpobiega przed przeładowaniu i nadmiernym rozładowaniem akumulatora.
Naładowany w 100% akumulator ma około 13-13,2V i w tym przypadku nie ma problemu bo taśma LED bez problemu świeci na takim napięciu.
Problem pojawia się w czasie ładowania bo wtedy napięcie wynosi około 14,8V i takie napięcie prawdopodobnie może już uszkodzić taśmę.
Jak rozwiązać ten problem żebym mógł włączyć oświetlenie w czasie ładowania akumulatora??
Taśma LED zasilana z akumulatora żelowego 12V
Zakładasz, że będziesz używał oświetlenia w czasie ładowania, tylo czy słusznie? Pełną moc ładowania otrzymasz wtedy gdy oświetlenie wewnętrzne jest nie potrzebne.
Sprawność paneli w naszych warunkach oświetleniowych nie jest tak duża, może być tak że te 14,4V będzie za dużo, ale jak przyjedzie pobór prądu z taśm led będzie za mało prądu by ładować akumulator i świecić, więc napięcie przysiądzie.
Takie jest moje założenie, czysto teoretyczne, bo nie znamy rodzaju sterownika do ładowania.
Jaki to rodzaj taśmy, testowałem już kilka 5050 300ledowych i prąd był trochę wyższy., dochodził do 6A przy 12V.
Czy próby pobory prądu były robione z akumulatora czy jakiegoś zasilacza?
Sprawność paneli w naszych warunkach oświetleniowych nie jest tak duża, może być tak że te 14,4V będzie za dużo, ale jak przyjedzie pobór prądu z taśm led będzie za mało prądu by ładować akumulator i świecić, więc napięcie przysiądzie.
Takie jest moje założenie, czysto teoretyczne, bo nie znamy rodzaju sterownika do ładowania.
Jaki to rodzaj taśmy, testowałem już kilka 5050 300ledowych i prąd był trochę wyższy., dochodził do 6A przy 12V.
Czy próby pobory prądu były robione z akumulatora czy jakiegoś zasilacza?
Test robiłem z zasilacza.
Dzisiaj zrobiłem test na 3 diodach ( ucięty kawałek taśmy) diody bez problemu wytrzymują nawet 15V ale wtedy dość mocno się grzeją.
Ogólnie oświetlenia nie będe używał przy pełnym słońcu bo wtedy jest jasno i nie potrzeba światła ale chodziło mi o to że jak przez pomyłkę załącze oświetlenie to żebym nie uszkodził diod. Teraz już wiem że nic się nie stanie bo max napięcie jakie daje sterownik ładowania czyli 14,4V nie uszkodzi taśmy led.
Dzisiaj zrobiłem test na 3 diodach ( ucięty kawałek taśmy) diody bez problemu wytrzymują nawet 15V ale wtedy dość mocno się grzeją.
Ogólnie oświetlenia nie będe używał przy pełnym słońcu bo wtedy jest jasno i nie potrzeba światła ale chodziło mi o to że jak przez pomyłkę załącze oświetlenie to żebym nie uszkodził diod. Teraz już wiem że nic się nie stanie bo max napięcie jakie daje sterownik ładowania czyli 14,4V nie uszkodzi taśmy led.
Pozwolę sobie odkopać temat.
14.4V dla taśm ledowych na dłuższą metę okazuje się być zabójcze niestety.
Mam "system" oświetlenia obozowego na taśmach led 5050 i już widać ślady nadmiernego zużycia - emitery ściemniały.
I tutaj moje pytanie - czy zna ktoś jakąś niedrogą przetwornicę buck-boost dającą w miarę stabilne 12V na wyjściu o wydajności prądowej około 6A?
Czy może lepiej będzie zrobić układ ze stabilizatorem 7812, który dopiero przy 12.7V (minimalna wartość napięcia dla stabilizatora LDO) puści napięcie bezpośrednio na taśmę?
14.4V dla taśm ledowych na dłuższą metę okazuje się być zabójcze niestety.
Mam "system" oświetlenia obozowego na taśmach led 5050 i już widać ślady nadmiernego zużycia - emitery ściemniały.
I tutaj moje pytanie - czy zna ktoś jakąś niedrogą przetwornicę buck-boost dającą w miarę stabilne 12V na wyjściu o wydajności prądowej około 6A?
Czy może lepiej będzie zrobić układ ze stabilizatorem 7812, który dopiero przy 12.7V (minimalna wartość napięcia dla stabilizatora LDO) puści napięcie bezpośrednio na taśmę?
Myślę, że w tym przypadku starczy zrobić generator PWM, ustawiony na 60-80% (ew regulowany), z tranzystorem MOSFET na wyjściu i problem zniknie. LEDy zabija bardziej temperatura i trzeba głównie zadbać o to niż o prąd przez nie płynący czy to ciągle czy w impulsie.
PS aku na obozie ma nie więcej jak 13,5V jeszcze zanim podepniesz obciążenie
PS aku na obozie ma nie więcej jak 13,5V jeszcze zanim podepniesz obciążenie
O! I to jest chyba najlepsze wyjście.
Idąc dalej - PWM zależny od napięcia. Jeżeli >12V PWM na 60-80%, jeżeli <= 12V na 100%.
Dzięki bardzo, szkoda, że nie założyłem nowego topicu aby kliknąć "Pomógł".
I jeszcze pytanie - miałem fragment taśmy pierw zasilanej z akumulatora, później był podpięty pod 12V z komputera i w tym czasie dopiero grzał się i ściemniał prawie do 0. Czy jest to efekt wcześniejszego przegrzania diod?
Idąc dalej - PWM zależny od napięcia. Jeżeli >12V PWM na 60-80%, jeżeli <= 12V na 100%.
Dzięki bardzo, szkoda, że nie założyłem nowego topicu aby kliknąć "Pomógł".
I jeszcze pytanie - miałem fragment taśmy pierw zasilanej z akumulatora, później był podpięty pod 12V z komputera i w tym czasie dopiero grzał się i ściemniał prawie do 0. Czy jest to efekt wcześniejszego przegrzania diod?
Zasilanie z 12V nie gwarantuje długiego czasu użytkowania tylko odpowiednie chłodzenie np poprzez obniżenie napięcia zasilania lub wprowadzenie układu PWM. Kilku userów tego forum skarżyło się na wadliwe taśmy LEDowe i reklamacje ich mimo prawidłowego zasilania.
Na obozie pewnie panuje nieco niższa temperatura niż w domu, dochodzi do tego obieg powietrza i to wszystko może mieć istotny wpływ na żywotność taśm i ogólnie LEDów.
Na obozie pewnie panuje nieco niższa temperatura niż w domu, dochodzi do tego obieg powietrza i to wszystko może mieć istotny wpływ na żywotność taśm i ogólnie LEDów.
Oświetlenie zawsze jest używane z nieładowanego akumulatora, aż do rozładowania do zera, czyli do ok. 10.8V, a wtedy stabilizator nie zda egzaminu. Najlepszym rozwiązaniem byłaby przetwornica DC-DC typu buck-boost (jeżeli dobrze zrozumiałem) która mając na wejściu 10-15V zawsze daje 12V.
Póki co na pierwszym miejscu jest PWM jako najlepsze rozwiązanie w tej cenie
Póki co na pierwszym miejscu jest PWM jako najlepsze rozwiązanie w tej cenie
Mimo wszystko zwykły stabilizator 12V z niskim spadkiem będzie najlepszy, przetwornica zmniejszy sprawność - diody będą świecić się krócej ale trochę mocniej.
Nawet w trybie obniżającym napięcie przetwornica nie przewyższy sprawnością stabilizatora liniowego przy tak małych napięciach różnicy wejście-wyjście.
Staraj się nie rozładować akumulatora kwasowego do 10,8V za każdym razem, pełne cykle zużyją nawet najlepszy akumulator "cyclic" w przeciągu 200 cykli.
Zaś jeśli mało będziesz wyładowywał akumulator , powiedzmy do 30% a cykle będą rzadkie (np. co 3 dni) czyli w większości czasu będzie stał naładowany to warto obniżyć napięcie ładowania do około 13,6V , to przedłuży jego trwałość.
Niepotrzebnie tyle się rozpisałem na tak stary temat, tak PWM będzie wydajny i stabilny w mocowo.
Nawet w trybie obniżającym napięcie przetwornica nie przewyższy sprawnością stabilizatora liniowego przy tak małych napięciach różnicy wejście-wyjście.
Staraj się nie rozładować akumulatora kwasowego do 10,8V za każdym razem, pełne cykle zużyją nawet najlepszy akumulator "cyclic" w przeciągu 200 cykli.
Zaś jeśli mało będziesz wyładowywał akumulator , powiedzmy do 30% a cykle będą rzadkie (np. co 3 dni) czyli w większości czasu będzie stał naładowany to warto obniżyć napięcie ładowania do około 13,6V , to przedłuży jego trwałość.
Niepotrzebnie tyle się rozpisałem na tak stary temat, tak PWM będzie wydajny i stabilny w mocowo.
@Defcio Dzięki, cenne informacje. Zazwyczaj akumulator nie jest rozładowywany do "zera", ale zdarza się, że dostaje w kość wtedy, gdy ważniejsze jest światło niż późniejszy problem z akumulatorem (jest zapasowy).
Z napięciem do przechowywania nie pomyślałem, postaram się zastosować
Jak już uda mi się zrobić jakiś porządny układ zamieszczę schemat i płytki tutaj.
Najłatwiej dla takiego laika jak ja będzie pewnie zrobienie układu na np. Attiny13 lub 25 odpowiedzialnego za dostosowywanie wypełnienia PWM do napięcia.
Z napięciem do przechowywania nie pomyślałem, postaram się zastosować
Jak już uda mi się zrobić jakiś porządny układ zamieszczę schemat i płytki tutaj.
Najłatwiej dla takiego laika jak ja będzie pewnie zrobienie układu na np. Attiny13 lub 25 odpowiedzialnego za dostosowywanie wypełnienia PWM do napięcia.
Takie coś projektują zawodowcy, nawet ci którzy się do zawodowstwa nie przyznająpzn pisze:Najłatwiej dla takiego laika jak ja będzie pewnie zrobienie układu na np. Attiny13 lub 25 odpowiedzialnego za dostosowywanie wypełnienia PWM do napięcia.
. Ja jako laik nie mam pojęcia jak to to praktycznie zrobić. Co innego wiedza z szkoły a co innego ta najcenniejsza praktyczna.Ni-Cd Man.
Mam raczej podstawową wiedzę na temat elektroniki, większą w programowaniu i łatwiej mi wstawić procka i parę elementów niż zaprojektować układ robiący to samo tylko na tranzystorach. To, co wyjdzie spod moich łap pewnie idealne nie jest, ale zazwyczaj działa 
[ Dodano: 22 Listopad 2013, 09:53 ]
No proszę, zupełnym przypadkiem znalazłem przetwornicę, która powinna rozwiązać problem: http://allegro.pl/show_item.php?item=3731410056
(mam nadzieję, że nikt mnie za linka nie zlinczuje)
Można ją znaleźć pod hasłem Przetwornica BOOST UP-DOWN 1,5-26V LM2596 + LM2577.
// Edit:
Nie spojrzałem na moc - 20W maksymalnie, co daje 1.6A. Mało.
[ Dodano: 22 Listopad 2013, 09:53 ]
No proszę, zupełnym przypadkiem znalazłem przetwornicę, która powinna rozwiązać problem: http://allegro.pl/show_item.php?item=3731410056
(mam nadzieję, że nikt mnie za linka nie zlinczuje)
Można ją znaleźć pod hasłem Przetwornica BOOST UP-DOWN 1,5-26V LM2596 + LM2577.
// Edit:
Nie spojrzałem na moc - 20W maksymalnie, co daje 1.6A. Mało.