Modyfikacja Latarki Varta 1W 2AA 18701

problemy z doborem podzespołów, elementów, przeróbkami itp., czyli jak zrobić to co sobie wymyśliłem
Matixs
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek 15 wrz 2014, 14:54
Lokalizacja: Lublin

Modyfikacja Latarki Varta 1W 2AA 18701

Post autor: Matixs »

Witam wszystkich. Jestem w posiadaniu wyżej wymienionej latarki. Do tej pory (czyli zanim trafiłem na form) byłem z niej zadowolony i mi wystarczała. Jednak w miarę jedzenia apetyt rośnie. Ta latarka podobno jest niezniszczalna więc podejrzewam że nie da jej się rozebrać.
Zastosowana dioda w latarce to LED Cree XP-C
Czy jednak da i można ją jakoś zmodyfikować żeby dawała więcej światła?
Jeśli nie będzie takiej możliwości to będę rozglądał się za nowym źródłem światła.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

A materiał to pewnie jakiś gumopodobny plastik? Jeśli tak to szkoda zachodu.
Matixs
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek 15 wrz 2014, 14:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Matixs »

Na podstawie i na górze to jakaś guma, ale na środku to prawdopodobnie aluminium lub coś innego bo jest dosyć trwały.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Cóż bez rozebrania nie da się nic tak naprawdę powiedzieć. Ale podejrzewam że taniej wyjdzie kupić jakiegoś gotowca z chin, niż grzebać przy tym cudzie. Bo nawet po przeróbce efekt będzie co najwyżej średni.
Awatar użytkownika
robak1989
Posty: 102
Rejestracja: środa 29 paź 2014, 23:50

Post autor: robak1989 »

Witam. Mam podobną, 3 Watt, zasilana 3xR14. Dupkę rozmontowałem bez problemu, wyłącznik i sprężyna są naprawdę toporne. Próbowałem dostać się jakoś do diody. Z moich obserwacji wynika, że z zewnątrz nie ma możliwości wyciągnięcia czegokolwiek. Obudowa jest raczej wykonana z jednej części. Natomiast od środka nie zauważyłem jakichś gwintów lub możliwości zaczepienia jakiegoś narzędzia. Tak więc raczej nie jest możliwe otworzenie jej.
A szkoda, bo jej toporna konstrukcja dałaby możliwość stworzenia świetnej latarki, w dodatku prawie niezniszczalnej.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6165
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Otworzenie każdej latarki jest możliwe, choć czasem destrukcyjne, szczególnie jeśli jest klejona.
ILPT
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Kolega ma taką Vartę , jest bardzo twarda , lepsza mechanicznie od Ultrafire itp i to znacznie, ale tak dobrze sklejona że trzaskanie młotem tylko ją zgniecie a klej nie puści.
Ni-Cd Man.
Awatar użytkownika
robak1989
Posty: 102
Rejestracja: środa 29 paź 2014, 23:50

Post autor: robak1989 »

A czy próba otwarcia jej przy pomocy takiego narzędzia jest sensowna?
Obrazek
Pytam ponieważ sam próbuję się jakoś do tego zabrać. Być może latarka jest klejona. Przy górze jest frez który teoretycznie odpowiada miejscu jej łączenia.. Tylko czy zastanę tam zaklejony gwint czy łączenie jest na wcisk? :neutral:
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Wydaje się mi że będziesz pierwszym kto próbuje tego dokonać, ale myślę że one nie mają gwintów.
Ni-Cd Man.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6165
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Defcio pisze:Kolega ma taką Vartę , jest bardzo twarda , lepsza mechanicznie od Ultrafire itp i to znacznie, ale tak dobrze sklejona że trzaskanie młotem tylko ją zgniecie a klej nie puści.
Wszystko zależy od jakiej Ultrafire. Bo to że klejona to nic nie znaczy.

Zanim zaczniesz zabierać się za rozbieranie, postaraj się dobrze podgrzać miejsce łączenia (ale nie suszarka do włosów). Możesz też zrobić test i latarkę porządnie zamrozić.
ILPT
Awatar użytkownika
robak1989
Posty: 102
Rejestracja: środa 29 paź 2014, 23:50

Post autor: robak1989 »

Próba siłowa zakończona niepowodzeniem.. Miejsce, gdzie latarka jest prostokątna fajnie można złapać kluczem francuskim, ale już górną stronę ciężko chwycić, żeby móc się posiłować. Spróbuję jeszcze podgrzać, chociaż z racji jej nieśmiertelności chyba niewiele zrobię.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

O doświadczeniach z rozbieraniem klejonych latarek czytałem przy okazji Tanka007 E09. Może się przyda.
tow.molibden
Posty: 50
Rejestracja: wtorek 04 maja 2010, 20:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tow.molibden »

Siemka, dwie analogiczne latarki na 3xAAA odkręciłem w rękach, bez użycia narzędzi :) Szybka jest przyklejona do gumy, która jest nagwintowana i nakręcona na body. Na części gwintu jest jakiś klej, ale bez problemu daje się odkęcić. Dioda jest na małej pigule, do wykręcenia której potrzebne są szczypce. Goście z candlepower forum twierdzą, że do tej latarki na AA wchodzi bez przeróbek moduł D26 i dobrze się sprawdza. Trochę tylko słabiej wkręca się gumową koronkę.
pozdrawiam!
Awatar użytkownika
robak1989
Posty: 102
Rejestracja: środa 29 paź 2014, 23:50

Post autor: robak1989 »

tow.molibden, w wersji 3xR14 guma jest elementem zdejmowalnym bez większego wysiłku, natomiast szybka jest wewnątrz korpusu i od góry można ją tylko rozbić. Próbowałem z gorącą wodą, podgrzewaniem - nic a nic :) Twardy zawodnik.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8522
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
robak1989 pisze:Próbowałem z gorącą wodą, podgrzewaniem - nic a nic :)
Rozkręcałem niedawno iTP Eluma, zdrowo musiałem popracować palnikiem, aby puściło...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
ODPOWIEDZ