wiejski pisze:Kojarzy mi się, że 3s 5ah poniżej 40 min
3S to napięcia 9-12,6V a ładowarka oddaje max moc 50W, czyli prąd będzie malał z 5A do ok 4A pod koniec ładowania w fazie CC więc pakietu 5Ah nie ma opcji naładować w 1h, no ale możliwe, że miał 5ah równe realnym 3Ah.
michal1 pisze:Różnica jest tylko ludzkie oko tego praktycznie nie zauważa, ale przy mocniejszych latarkach myślę, że warto.
10% to 10% i nie ważne czy światełko ma 100.000lm i traci na szybce 10.000lm czy też ma 100lm i traci 10lm ... i tak jest to nie do wychwycenia w realnych warunkach. Większe korzyści da lepsze podłoże i poprawione odprowadzanie ciepła, bo nie dosyć, że zyskamy na ilości światła to jeszcze na żywotności i niezawodności.
wiejski pisze:- koszta x 2
- waga (choć x3 pewnie wyjdzie podobnie)
- estetyka
- więcej elementów, które mogą odpaść
- większa szansa ma zniszczenie sprzętu
- bardziej problematyczna obsługa
- jakieś tam wewnętrzne '' nie''
- po co dwie jeśli jedna '' też ogarnie ''
- osobiste ambicje (to tak do tego wyżej...)
- mniej miejsca na kierownicy (zdarza mi się wozić sakwe i mapownik)
1 SS X3 kosztuje podobnie jak 2 Convoye z serii S
X3 ma przewód do zasobnika z akusami i trzeba go jakoś poprowadzić a jak się np urwie to zostajemy bez światła, przy Convoyu jak się urwie uchwyt to na 99% można będzie kontynuować dalszą jazdę z lampką w ręce i naprawić ją zakupem nowego uchwytu. 2 osobne lampki to dużo większa szansa, że w przypadku awarii zawsze będziemy mieli 2gą działającą. I niezaprzeczalna zaleta to taka, że w Convoyu po zakupie raczej nie trzeba nic poprawiać a jeśli już to wymienić klej na pastę, w SS X3 trzeba toczyć nowe piguły i dorzucić pastę. O możliwości zakupu Convoya z diodą o dowolnej wręcz barwie i z dowolnym sterownikiem nawet nie wspomnę.