Chciałbym zrobić jakieś oświetlenie pojazdu, gdyż pracuję, po powrocie zwykle jakiś obiad, herbata, a za oknem już szarówka albo noc. Teren niby oświetlony, ale za mało, albo model za szybki i w rezultacie od paru dni stoi na półce bo mam obawy przed jazdą, nie chcę nic urwać lub co najmniej pogiąć - stąd zapytanie o oświetlenie.
Na chwilę obecną na wieżyczce od przedniego zawieszenia odwaliłem partyzantkę, za pomocą opaski kablowej, opaski metalowej do rur, gumy od opaski do podwieszania rur PCV zamontowałem swojego S2+.

Cyklop

Myślałem nad podpięciem diod zamówionych z ali do regeneracji DRL , niestety problem z powodu wysokości napięcia na zasilaniu i wymagań co do tego ze strony ledów, na aku zwykle będzie od max 8,4V aż spadnie do około 6,8-7,0V (ponoć przy tej wartości regulator rozłącza silnik w modelu). Dwie w szeregu, usmażę je ... 3 w szereg, prawie nie świecą ... spadnie napięcie na aku, zero reakcji.
Podpowiedzcie proszę jakąś dobrą radę.