Słuchawki ochronne bluetooth DIY

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

To ja już nie wiem, jednemu za cicho, drugiemu za głośno :mrgreen:
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Nie dogodzisz.
Może zasugerowałeś się rozmową o głośnikach, a chciałem SŁUCHAWKI. ;)
W sobotę wydłubię PAMa i zobaczymy jak to zagra na samym XSie.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

A na poważnie, masz zbyt silne wzmocnienie. Możesz je zmniejszyć zmieniając rezystory przy PAMie, albo dołóż własne w szereg (spójrz w notę jak to jest połączone). To tak w razie gdyby XS nie dawał sobie rady z wysterowaniem.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

OK, dzięki.
Wytnę PAMa, pogram trochę i zdecyduję co dalej.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5040
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Właśnie zrobiłem sobie głośniczki stereo na tych 2 układzikach - PAM + XS3868 (na próbę zasilam z zasilacza labo). Muszę przyznać, że robią niezły hałas, tylko głośniczki z zestawu 5.1 Medion-a nie wyrabiają na dolnych częstotliwościach i muszę obciąć im pasmo. Ok 0,7A ciągną ma maxa bez zniekształceń więc 3-4 ogniwa 18650 będą odpowiednie dla uzyskania dłuższych czasów pracy z większą głośnością. Jestem pozytywnie zaskoczony także odległością działania - 2 ściany i ok 6m problemem nie są. Będę musiał kiedyś pomyśleć o lepszych głośnikach do laptopa/tableta/smartfona na blutacza, bo te zabiorę finalnie do roboty.
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

ElSor a jak z "dziwnymi" dźwiękami z XS3868?

Mnie tylko wkurzają te stuki głośników przy włączeniu i wyłączeniu zasilania.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5040
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Nic niepokojącego nie słyszę podczas grania. Jedynie przy podłączaniu/rozłączaniu.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Znalazłem dzisiaj w końcu chwilę, żeby wywalić PAMa ze słuchawek.
Po wyrwaniu chwasta okazało się, że ten XS3868 bardzo ładnie sobie daje radę sam. Efekt jest bardzo zadowalający bo słuchawki naprawdę nieźle grają. :o
Jak na ich robocze przeznaczenie to można powiedzieć, że może jeszcze nie Harman Kardon, ale powiedzmy Pionierek. :mrgreen:
"Dziwne dźwięki" zdecydowanie przycichły. Oczywiście nadal tam są, ale gdybym o nich nie wiedział to bym pewnie nie zwrócił uwagi.
Panie i panowie, oto wersja ostateczna: Peltor H7 Bluetooth v2.0
[youtube]http://youtube.com/watch?v=7Fz9FMQI4dM&feature=youtu.be[/youtube]
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

W związku z panującą na dworze aurą i brakiem zajęć ogrodowych postanowiłem wczoraj przestestować słuchawki podczas odkurzania domu. Po 15 minutach odkurzania, żona przyszła zapytać po co ja szuram tym odkurzaczem skoro 5 minut temu prąd wyłączyli... :neutral:
I tak właśnie mają działać te słuchawki! :viva:
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

:mrgreen:
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak widać skuteczne;)
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

A ja odkopię trochę temat, bo dzisiaj (a w sumie to od wczoraj) przeprowadzałem modernizację mojego głośnika. Dołożyłem przetwornicę na 5.1V i wyjście USB do ładowania komórki, i moduł XS3868. I doszedłem do kilku wniosków.

Moduł XS3868 to szajs, unikać jak ognia. Ta masa na 0.9V to duży problem. Kombinowałem z jakimiś wzmacniaczami różnicowymi na opampie żeby jakoś podpiąć to do PAM8403, teoretycznie żeby opamp skopiował zakłócenia spomiędzy GND i AGND, odwrócił w fazie, i nałożył na sygnał żeby się zniosły. Jedyne co udało mi się uzyskać to wycięcie sygnału audio i pozostawienie samych zakłóceń. WOW. Także koniec końców nic nie wywalczyłem. Można też kupić wzmacniacz z wejściem różnicowym i to powinno rozwiązać problem, niestety PAM8403 takim nie jest - ma jedną wspólną masę. Podłączyłem normalnie, w robocie głośnik zawsze gra głośno więc zakłócenia nie będą problemem.

Moduł również wyłączał się z niewiadomych przyczyn, np gdy grałem za głośno. Na początku zasilałem go z bezpieczniejszego napięcia, czyli prosto z aku, ale z jakichś widzimisię strasznie mu to nie pasowało. Gdy rezystor pomiędzy jego wyjściem a wejściem wzmacniacza był za mały, moduł w ogóle nie startował, nie dało się do niego połączyć. Okazało się że moduł musi być zasilany z tego samego napięcia co wzmacniacz - czyli 5.1V - czemu tak jest, nie wiem, przecież nie jest to istotne. Jak już wielu zauważyło moduły te są strasznie kapryśne i przestają działać z niezrozumiałych przyczyn... a potem znowu działają.

Ten moduł nadaje się tylko do zastosowania w słuchawkach gdzie nie wymaga dołączania wzmacniacza. Cokolwiek mocniejszego - lepiej poszukać gotowego modułu wraz ze wzmacniaczem.

PAM8403 gra tak samo na 3.6V jak i na 5V. Tak samo. Nie mierzyłem mocy, no ale różnicy absolutnie nie słychać. Nie ma sensu zwiększać napięcia. No i z racji zwykłego wejścia sygnału ze wspólną masą nie nadaje się do podłączenia z XS3868, ale są inne wzmacniacze z serii PAM które mają wejścia różnicowe, choć to też nie gwarantuje całkowite usunięcie zakłóceń.

Zabezpieczenie na płytce TP4056 wysiadało podczas włączania głośnika, bo z racji składowej stałej w sygnale, głośnik daje strzała na samym początku (z powyższych powodów). Gdy wszystko było rozmemłane na biurku, to nie było to problemem. Zabezpieczenie wysiadało gdy głośnik trafił w obudowę. Tutaj znów nawyrywałem sobie włosów z głowy. Okazało się że podczas tego strzału szedł też impuls magnetyczny który oddziaływał na inne układy, a prawdopodobnie to na cewkę przetwornicy - i w efekcie zabezpieczenie puszczało. Dolutowałem drugi scalak 8205A na kanapkę żeby podnieść prąd zadziałania.

Głośnik gra, ale są świerszcze przy cichszym słuchaniu. Dzięki podniesieniu napięcia do 5.1V komórka może się ładować większym prądem (u mnie 1.1A), bo kompensuje to spadek na złączach i przewodzie. Normalnie (przy napięciu 5V) prąd by wynosił połowę tego. Nie mam żadnych zdjęć, z resztą nie ma czego oglądać, kłębek kabli :D
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Mówiłem Ci, że bez PAMa lepiej. :mrgreen:
Na tych Twoich pryzmatach, mój zestawik działa bez ładowania od początku sezonu. Czekałem na załączenie sie zabezpieczenia z TP, zamiast tego usłyszałem pikanie w słuchawkach- znaczy XS ostrzega o niskim napięciu. :o
Ostatnio zmieniony niedziela 04 wrz 2016, 22:43 przez piciex, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Nooo tyle że głośnik na samym XSie gra mizernie. Następnym razem trzeba poszukać jakiegoś zintegrowanego grajka i nie kombinować tyle :)

Po ostatniej nierównej walce wysnułem jeszcze teorię czemu majfrendy wypuściły takiego bubla w postaci modułu XS - żeby dać sobie spokój z DIY i kupować od nich gotowe głośniki BT :mrgreen:
Drag-On
Posty: 88
Rejestracja: wtorek 15 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drag-On »

To ja odkopię trochę temat i zapytam. Czy dwa układy Pam można ze sobą łączyć?
ODPOWIEDZ